Anna Mackowska
Gdy zaczęli do nas przyjeżdżac goście z ukrainy w związku ze zbrodniczym atakiem Rosji na Wasz kraj, byłam bardzo wzruszona ich losem ich opowiadaniami,co przeżywały jako matki i babcie. Bardzo im wspólczułam.Moja empatia wyraziła sie w wierszu, który napisałam kilka dni po zetknięciu sięz tragedia kobiet ukraiskich. Prosze, przyjmijcie ten wiersz jako wielki hołd i szacunek i wielkie łzy z powodu tragicznego losu Ukrainek.
Polska i Polacy to wspaniały kraj, którypatrzy na Waszą walkę, w której na pewno zwyciężycie.
Przeczytajcie ten wiersz jako odruch mojego serca w stosunku do niesamowitych bohaterek z Ukrainy. Anna
POWITANIE UKRANKI…….
Gdzie zatrzymały się dziś stopy Twoje
Piękna kobieto z Ukrainy?
Pod jakim słońcem obudziłaś się zbolała?
Pod jakim niebem zapytasz czy chcę stanąć obok Ciebie??
Boisz się wszystkiego, gnasz w nieznane
Życie zostawiając za sobą…….
Zapłonął gwiazd czerwony cierń,
zło skona w objęciach nocy.
Dziś czekam na Ciebie UKRAINO
Z biało-czerwonym gożdzikiem w dłoni
Nie jesteś już sama KOBIETO z Ukrainy, nie płacz…
Dzień dobry……